Najnowsze wpisy, strona 13


lis 24 2003 zakupy...
Komentarze: 6

och ... nawet nie wiecie jaka jestem zmęczona niedawno (o 18.50) przyjechałam z katowic... i jestem kompletnie padnieta... straciłam tylko 100 zeta... co za cud... kupiłąm sobie bluzeczke w New Yourku... która była przeceniona z 99 na 49... hehe opłacało sie... wiem ze niezbyt sie chyba spodoba ludiom odemnie z klasy ale co tam walić ich... dla mnie jest zajebista... kupiłam sobie też... suuuper cieplutki różowy szaliczek z kieszonkami w Orsayu... a i jeszzcze bym zapomniała... no i tez lodzika w McDonaldzie...:P mniam... a i jeszcze jedno... fajeczke i zapałki tez... :D ... jak to mawia kumpel mojej mamy ..."na cos trzeba umrzeć..."

och widze też ze Ala (i nietylko) zaniepokoiła sie moim wczorajszym chumorkiem... hmmm musze przyznać ze wczoraj czyłam sie okropnie... naprawde nie da sie tego opisać słowami... ale dziś jest już dobrze... och kochana jesteś alu :*

a co do szablonika to zminiłam go sobie wczoraj ale mi sie niepodoba i zaniedługo pojawi się stary psyhic...

pozdrawim wszystkich serdecznie... trzymajcie sie :*

 

bleach1989 : :
lis 23 2003 poprawa pogody... może jutro...
Komentarze: 3

już mi troche lepiej... chociaż nadal mam niezbyt dobry humorek... ale już nie płacze... mama nadzije ze już dziś nie bede...

prubowałam sie czymś zajać przez ten cały czas... no i chyba sie udało... zaraz wezme sie do pisania ćwicenia o moim przyjacielu z anglika...

a wogóle to chce mi sie cholernie spac... hmm cały czas mi sie chce... jestem strasznie zmeczona... wyczerpana... czy kiedyś to sie zmieni??

bleach1989 : :
lis 23 2003 depresja??
Komentarze: 3

myślałam ze już mi przeszło... niestety nie... dalej chce mi sie płakac...

dlaczego nie ciesze sie ze doastałm kase i jutro mam do wydania 150 zeta??

ja już chyba nie potrafie sie z niczego cieszyc...

wiem narazie tyle ze musze przepisac na czyst list do ali ... jutro go wysłać

i kupić sobie jakieś proszki antydepresyjne...

bleach1989 : :
lis 22 2003 nieplanowana "wycieczka"
Komentarze: 6

pomyślałam że coś wam opowim ... hmm możecie mi nie uwierzyć ... ale co mi tam...

a wic tak wracałam sobe kiedys z dąbrowy górniczej z mamą do zagórza (ok.10km) i tak nieszczesliwie pomyliłam na początku autobusy ze pojechałyśmy na bedzin... hmm potem trzeba było 2 autobusem wrucić do dąbrowy... a z dąbrowy wsiadłuśmy we jakis taki który kiedyś jechał do zagórze (moje osiedle) ale teraz juz sie tam nie zatrzymywał... wic wysiadłusmy w centrum sosnowca... a z tamtąd zamiast 55 ... och... pojechałysmy 35 bo oczywiscie milenka znowu nie dojżała nr... no i dojechałysmy do jakiegoś zadupia w mysłowicach... było już strasznei ciemno... a nastepny autobus do sosnowca (bo bezpośredniego do zag. nie było) jecahł dopiero za 30 pare minu.... ale wtedy moja mam sie tak na mnie wkurzyłą ze nie chiała juz ze mna gadac... no i tak sobie czekałysmy przyjechał z jeszcze z opóźniniem... a potem dojechałysmy do centrum... i zeby sie już nie pomylic sie jescze ludiz pytałam czy to aby naprwno do zagórza jedzie... no i wreszcie po 3 godzinach... (serio naprawde tyle jechałysmy hehe sie zanczy wracałysmy ) dotarłysmy do zagórza...

to była przygoda... na dłuuugo jej chyba nie zapomne... :D jak moza zamiast jednym do domu wracać 6 autobusami !!!!!!

bleach1989 : :
lis 21 2003 Bez tytułu
Komentarze: 5

och jaja jestem zła... byłam w sosnowcu ...(aż 3 godzinki) bo pojechłam oddać ksiazki do biblioteki... kurde przeszłam cały przystnek... (bo zapoźno mi sie przypomniało zeby w centrum nie wysiadać..) w tym czasie przesłuchałam z 5 piosenek... no i wreszcie doszłałm... ja patrze a tu bibliotek w czwartki do 15... odeszłam od drzwi i głosno powiedziłam

-ja pierdole... kurwa...

mówe wam jaka byłam wkórwiona szkoda gadać....

potem chciłam sobie po sklepikach w celu kupienia sobie jakiegos pudru.... hmm oczywiście na zaden nie mogólam sie zdecysowac :D i nic sobie nie kupiłam...

chodziłm sobie tak bez celu do jakiejś 17...

wogóle to spotkałam troche miłych ludzi... fajnie jak chcesz wejśc do sklepu a chłopcy cie pierwszą przepuszacają :) ... no albo faceci w wieku mojego taty otwierają ci drzwii do empika :D

no jeden chłopak jakiś skejt... to mnie z takim texstem...

-chej mała chcesz sie zabawić...??

ale naszczeście wyprzedzał mnie jakiś chłpak meta.. i takie coś do niego...

-spieprzaj od niej idioto!!

nawet nie zdążyłm mu sidziki powiezieć... poleciał gdzies szybko w tłumie...

wogłe to wszyscy strasznie sie gdzieś śpieszyli... a ja jak zwylke szłam sobie pod prąd spacerkim...

bleach1989 : :