Archiwum 04 grudnia 2003


gru 04 2003 trumna i przerarzający sen...
Komentarze: 9

och.. już wczesnij miłam o tym wam napisac... dziś przypomniła mi o tym swoją notką czrna narkomanka... nawet niewiecie jakie mama ostatno tragiczne sny... a jeden bardzo czsto mnie przśladuje...

poprostu... śni mi sie ze stwierdzono moja smierć... a po kilku dniach... budze sie w trumnie ... zakopana... bez szans na wydostanie sie z tmtąt... nawet nie wiecie jakie to strasznie... mój płacz... i wogóle... straszhc przed tym co sie stanie jak zabraknie tlenu...

nie wiem dlaczego ale ten sen snił mi sie już z 4 razy... gdy sie budze nie moge sie otrzasnąć... płacze... to jest okropne...

musze przynać ze oglądałam kiedyś tkai program w którym mówili ze czasem zdarza sie ze podczas ekschumacji zwłok wrumna jest podrabana od zwwnątrz i wogóle jakieś dziwne rzeczy... jakby ktoś sie obudził z <wiecznego> snu i chciał sie wydostać...

 z tego i tez z innych powodów chcę zeby moje zwłoki zostały skremowane...

bleach1989 : :
gru 04 2003 niewytrzymam z tą bandą debili...
Komentarze: 3

och coż za dzień... poprostu tylko sisc i płakać... dlaczego mam tak głupią klase???

rozumiecie to ... dzis dziewczyna mi mówi :

-co ty milena pieprzysz że sie otoczyłaś jakimś mure... przeciez nie widać zadnego muru..- a potem sie smeje...

-to była matafora...

ale chyba nipotrzebnie mówiłam jej ze to metafora bo i tak nie wie co to...

kurwa nastepna sytuacja... chłopcy sie bią a te idiotki sie smiją...

a wicej o tej bójce na bleach1989... 

nie poprostu już z nimi nie wytrzymam...

 

bleach1989 : :