pożegnanie (?)
Komentarze: 10
hmmm długo sie zastanawiłąm nad tym blogiem...
musze wam napisac ze czuje sie jusz znaczne lepiej niż we wrześniu.... chyba mi troche przechodzi ta depresja... nio mam przynajmnij taką nadzieje...
i uznałam ze nie ma sensu jak narazie prowadzić tego bloga... pisac ze sie dobrze czuje... że sie zaczynam usmiechac... przy takim nicku...
mysle sobie ze zrobie sobie przerwe... nie wiem na jak długo... mozę na tydzęń może na kilka miesiecy... to bedze zależało od tego jak bedze sie czuła,... a ja marze o tym zebym już nigdy w zyciu nie musiała dodawąc tu notki...
Dodaj komentarz