paź 02 2003

Porsze powiedzcie jeśli jest coś nie tak...


Komentarze: 8

zastanawiam sie już od wczoraj czemu nikt nie komettuje moich notek ... jeśłi sie cos popsuło to prosze wyślijcie mi maila na nirvana36@interia.pl  i koniec już z tymi bzdurami....

no nie ale było okropnie na fizyce... szkoda gadać... jeszcze gorsze było to ze ja niewiedziałam ze na nią pujde....ale zacznijmy od początku...

zgłosiłam sie do gazetki szkolnej.... no i mieliśmy sie spitkać na 6 lekcji z napartową (nauczycielka anglika, młoda ... poprostu spoko babka ... słucha metalu :)) troche posiedzieliśmy z nią omawiająć ... no i zlewając oczywiśćie z niektórych rzeczy :) ... nagle wchodzi emi do sali i mówi ze piekara sie wkórwiła i ze mamy iść na lekcje .. a chodziło o to ze chciała kaśke spytać ale nie mogła bo była z nami... wchodzimy do kalsy a tam ewka odpowiada... serio wam powim ze jak przypomniałam sobiwe że czeka nas nastepny rok zm,angań z tą pizdą to tak mi sie płakać zachciało ... szkoda gadać... na ewke zaczeła wrzeszczeć a pytała sie niby o coś pprostego coś o satelitach... tak zaczeła sie na nią wydzierać ... takie tam ze jest głupia ze jej inteligencja jest na niskim poziomie... okropne siedziałam jak na szpilkach... tylko w głowie miałm jedną myśli... żeby mnie nie spytała... naszczeście zaraz wziełą sie za prezeprowadzenie lekcji...

nie wiem czy już w blogu o tym pisałam ale tydzień temu zrobiłą nam klajme... i podczas niej poprostu sobie wyszła i powiedziała żebyśmy sie tak z tego nie cieszyli bo i tak nie napiszemy na wiecej niż 3... a dziś sie dowiedziała że na początku lekcjio powiedziałą ze sciągaliśmy i że nie bedzie za nią wpisywać ocen...

 

naprawde jak sie tego dowiedziałam byłam tak wkórwiona że szok...

dobra nie zanudzam was już tymi opowieściami ale wiedzcie ze tacy ludzie jak ona nie powienni wogule na wolności żyć... chociaż ja wam powiem ze jeśli bym wiedziała ze nieponiose za to kary wziełabymi pistoleti i bym jej w łeb strzeliłą... i mówie całakiem serio...

PROSZE O KOMENTARZE ...

 

bleach1989 : :
05 października 2003, 17:23
Do Gosi...z psychologicznego punktu widzenoa to jestes sfrustrowana kobieta ktora byla w zlym nastroju i musiala swoje rozgorzyczenie wyladowac na osobach tzrecich..a co do sposobu Pisania Mileny to jesliktos jest n\naladowany emocjami to nie patrzy na to co pisze tylko poprostu pisze...pozatym po samej tresci jej ntki widac ze byla podminowana...a co do swlownictwa przez nia uzytego to jest zargon uczniowski..kazda skzola moz emiec slownik nieprzysfajalny przez inne placowki edukacyjne..wiec prosze-nie czepiaj sie czegos czego byc moze nie rozumiesz...to tak na marginesie.. Do Milenki..nie przejmuj sie..kazda skzola m takiego naucyzcie ktory kazdemu dziala na naerwy..osobiscie znam 2 takich ode mnie ze szkoly..i powiem c ze zyciu prywatnym w acle tacy niesa..to zapewne przez jakeis zyciowe niepowodzenia s atacy a nie inni..
03 października 2003, 17:42
I SIE DOCZEKAŁAM DZIEKI MILKA
03 października 2003, 12:14
Chyba już wiesz czemu nikt nie komentuje tego nie da się (tak jak ty byś chciała to przeczytać) skomentować Wujek DobraRada radzi: Więcej sensu w wypowiedziach!
03 października 2003, 12:11
Na pewno mnie nie znasz i dobrze bo chyba nie będziesz chciała znać po tym co tu napiszę... Czytałam twojego bloga i jestem w szoku... jak można pisać tak nie zrozumiałe rzeczy cyt:" zrobiła nam klajmę(?) i wyszła(...) a później przyszła i nie bedzie wpisywac ocen i się wkórwiłam i miałam ochotę ją zabić(czy coś takiego)(...) Nie wiem ile ty masz lat ale moja młodsza siostra nie układa takich zdań... Kompletnie nic z tego nie rozumiem i chyba nikt inny też nie(no może osoby które są w temacie). Prosiłam bym więc cobyś pisała zdania... logiczne zdania! Bo jak narazie piszesz jakimiś skrótami myślowymi i jak narazie nikt nie będzie komentował czegoś czego nie rozumie... Narka _ja_
SABRINKA
02 października 2003, 17:23
I CHYBA SIĘ NIE DOCZEKAM :-(
Sabrinka
02 października 2003, 17:19
Czekam czekam czekam czekam czekam czekam czekam Czekam czekam czekam czekam czekam czekam czekam Czekam czekam czekam czekam czekam czekam czekam Czekam czekam czekam czekam czekam czekam czekam Czekam czekam czekam czekam czekam czekam czekam Czekam czekam czekam czekam czekam czekam czekam Czekam czekam czekam czekam czekam czekam czekam Czekam czekam czekam czekam czekam czekam czekam Czekam czekam czekam czekam czekam czekam czekam Czekam czekam czekam czekam czekam czekam czekam Czekam czekam czekam czekam czekam czekam czekam Czekam czekam czekam czekam czekam czekam czekam Czekam czekam czekam czekam czekam czekam czekam Czekam czekam czekam czekam czekam czekam czekam Czekam czekam czekam czekam czekam czekam czekam Czekam czekam czekam czekam czekam czekam czekam Czekam czekam czekam czekam czekam czekam czekam Czekam czekam czekam czekam czekam czekam czekam Czekam czekam czekam czekam czekam czekam czekam Czekam czekam czekam czekam czekam czekam czekam Czek
karotka
02 października 2003, 17:03
hejka, ja nie mama nawet czasu czytac notek, z powodu szkoly, nadrabiam to dopiero w weekendy,mnie niema w "jedni z najlepszych" ;p;p
kasia
02 października 2003, 14:43
dodałam komentarz

Dodaj komentarz