lis 07 2003

płacz i śmiech...


Komentarze: 6

ostatno troche myślałąm o tym moim zyciowym "szczęściu" ... bo musze przyznać ze czasem zdarzają sie chwile niezapomniane ... poprostu przepiękne... kidy mam ochote wyjść na ulice i wrzeszczeć do ludzi "jestem szczęśliwa!!!" czasem naprawde sie ciesze myśląc że zycie jest piekne i warto zyć choćby dla takich chwil szcześcia....

zwykle zdażaja sie dni kiedy czuje ze nie mam już siły... że nie podołam wszstkiemu ... poprostu przegram sama z sobą... wydje mi sie też je naprawde jestem nieszczęśliwa...  i to jest prawda... zamykam sie w łązince wyłączm światło i płacze... płącze ... płacze... wbijam paznokcie w skóre drugiej reki próbując zemścić sie na sobie za to ze jestem taka głupia.... że nic nie potrafie... że sie źle ucze... aż wkońcu ktoś zaświeca światło... myśe ze to mama ... nie myle sie, patrzy na mnie i mówi... "oj milenka co śie znowu stało ? dlaczego znowu płaczesz?? prosze powiedz mi a ja sprubuję ci pomóc...." ale sama nie znam odpowiedzi na jej pytanie... nie ma żadnego konkretnego powodu mojego płaczu... czasem wywołuje go nawet kredka która nie chce sie zastrugać... to że musze isc po sok do szafki bo na stole zostł pusty karton... dlatego płacze...

wiem to chore...

bleach1989 : :
Judas_Christ
14 listopada 2003, 07:34
A co do ocen...daj spoj z wytylaniem sobie z eise zle uczysz...dziewczyno to ejst gimnazjum a nie magisterka...to nie ejst ciezka nauka moim zdaniem a takie oceny to s atakie o jakich sobie mozna pomazyc...wiec przestac pieprzyc o takich rzeczach...na samych 6 nie da sie jechac...
Judas_Christ
14 listopada 2003, 07:33
A ja znam odpowiedz...Zaburzona homeostaza plynow ustrojowych w mozgu..cyzli woda w glowie ci sie nie rowno wytwarza czy cos kolo tego...twoja rownowaga hormonalna jest zaburzona przez to z edorastasz..stad te stany depresyjne..wiesz co pomaga?? PROZACK..nom tak tak te leki psychotropowe..a one s atylko po to zeby ci zapewnic wyrpwnanie stezen tych plynow..wiem bo to bralem przez pol roku..z reszta z takich staow sie wyrasta..kto nie mial w twoim wieku takich chwil..jelsi ktos mowi ze nigdy nie mial to albo klamie albo go jeszcze najdzie i to baaardzo mocno..bardziej niz inncyh :)pogadaj z mama i idz do tego psychologa abo do psychaitry niech cie zbadaja zobaczysz..leki nie s adrogie bo na recepte dostajesz 50% znizki i po 3-4 tygodni widac pprawe....mowie ci bo tez to bralem...zobaczysz ze ci pomoze...
moooody_girl
08 listopada 2003, 14:44
ja czasem płaczę bez powodu... ale ostatnio na wszystko mi łez brakuje... w środę wyczerpałam ich limit:]... i teraz chciał, nie chciał, nie mam czym płakać;P 3m się:* wpadnij do mnie na bloga:))
Akum
08 listopada 2003, 12:15
Chore czy nie chore... I tak każdy myśli po swojemu...
Jaszko
07 listopada 2003, 20:34
To chore, masz rację ;-) Zwłaszcza kiedy nad takimi ocenami jest notka o kłopotach w szkole!!!
Młody_15
07 listopada 2003, 19:31
Widze ze z Ciebie taki mały kujonek!! haha, nie tak na powaznie to bardzo podobaja mi sie twoje notki są takie przemyslane i wogole.......

Dodaj komentarz