lis 01 2003

Bez tytułu


Komentarze: 9

hmmm widze ze wszyscy blogowicze pisza o dzisiejszym świecie.... za to ja w bleach1989 ostantacyjnie wstawiam sobie texst piosenki "Religia wielkiego Babilonu"

... naprawde śmieszy mnie to ze o zmarłuch osobach przyponinaja sobie wszyscy dopiero w ten dzień

... że każdy stara sie być dobry dla wszystkich w świeta... a nie pomyśli o tym ze pogodzić sie można zawsze... hmm trzeba...

... dlaczego ludzie wyznają sobie miłość w walentynk... czekają żeby sie wziąść ślub...

śmieszna ta nasza rzeczywistość... hmm a moze własnie smutna ...

 

 

bleach1989 : :
Sierściuch
01 listopada 2003, 22:31
To nie prawda, że miłość wyznaje się sobie tylko w Walentynki ja @ wyznaję zawze jak się widzimy całym sobą, i od niej otrzymuję to samo. O zmarłych nie myślę prawie nigdy, bo "kto umarł ten nie żyje". Poważnie to myślę często tylko o Tacie, a o innych sporadycznie. siedzenie i myślenie to zajęcie dla filozofa, albo kogoś kto ma depresję.
01 listopada 2003, 21:59
W wiekszosci wypadkach masz racje ale nie jest to regola bo sa tacy ktorzy nie tylko w swieta przypominaja sobie o bliskich i waznych. A tak pozatym czemmu nie wpadniesz na mojego bloga:( Chyba zakoncze dzialalnosc bo i tak juz go nikt prawie nie odwiedza. Pozdrawiam
nie_taka_zla
01 listopada 2003, 16:45
Nie zawsze tak jest.Chociazby nie zemna.Ja zawsze pamietam o grobach,zawsze sie modle,moze nie zawsze jezdze ale pamietam-i mysle ze wiele innych ludzi tez:)
to znowu ja
01 listopada 2003, 15:36
chyba nie sądzisz ze nie wim jak to sie pisze !!! poprostu robie błedy...
01 listopada 2003, 15:35
proponuje sciagnac sobie jakis wywiad czy cos takiego, wsluchac sie w slowa i przetlumaczyc... albo po prostu poczytac artykuly/wywiady w wersji oryginalnej... niewazne
01 listopada 2003, 15:32
pisze sie ostEntacyjnie, fanko kurta
01 listopada 2003, 15:32
co do cytatów to poprostu przepisałam je tkaie jakie były napisane... wiec nie ma w tym mojej winy....
01 listopada 2003, 15:30
bzdura - nie masz racji... zacznijmy od tego, ze nie mozna wpisac wszystkich ludzi do jakiegos schematu... codziennie mysle o moim zmarlym przyjacielu, a ten dzien jest po prostu pewnego rodzaju swietem (to tak jakby zmarli mieli dzisiaj urodziny)... ludzie robia sobie syf kazdego dnia... gdyby godzili sie codziennie staloby sie to czyms zwyklym, bez wartosci... poza tym to taka tradycja... nie chce mi sie wiecej pisac... dodam jeszcze tylko, ze wiekszosc cytatow kurta cobaina zamieszczonych na Twojej stronie jest zmieniona, a niektore to nawet nie sa jego slowa
01 listopada 2003, 15:01
nigdy nad tym nie myslalam ale masz racje to prawda:(

Dodaj komentarz