lis 29 2003

fatalny upadek...


Komentarze: 2

przed zaplanowanym texstem notki musze jeszcze coś napisać...

to zdażyło sie przd chwilka... brat mnie zawołałą... powiedział ze Margensztern lezy... pobiegłam zeby zobaczeć co sie dzije... a tu akurat leciałą powtórka... chłopak spadł na kregosłup... odbił sie jak piłka od ziemi... polecił dalej... ma 17 lat... i chyba reszte zycia spieprzona... jak to mozliwe zeby jakieś skórwysyny dopuściły do odbycia sie zawodów w taką pogode?? kurwa... nie potrafie nawet przelać swojego smutku... gniewy ... żalu... dlaczego zawody zostały odwołane dopiero po tak tragicznym wydarzeniu??? przecież ludzie którzy o tym wszystkim decyduja powinni mieć choć odrobine wyobraźni...!!

nie nieapisze już nic więcej... płącze ...

bleach1989 : :
moooody_girl
30 listopada 2003, 16:34
myshko... tesh to widziałam... byłam w szoku... ale już wiem, że nic poważnego mu się nie stało, nie będzie kaleką, nie będzie sparaliżowany, będzie żył normalnie... nie płakusiaj:*
29 listopada 2003, 23:18
placzesz nad nim jednym...
a co z milionaminieszczesliwych ludzi na calym swiecie?
tymi, zabijanymi we wlasnych domach?
nad nimi nie placzesz...

oplakiwac cos takiego tylko z tej przyczyny, ze... no wlasnie?
takie wspolczucie to bujda na resorach, blizej temu do leku zeby samemu czegos podobnego nie przezyc - taka forma przesadu

Dodaj komentarz