Komentarze: 4
bardo sie ciesze dziś bo ala wysłąłą mi smska ... nie było jej przez troche dni na gg i niewiedziałm co z nią jest... naszczeście okazalo sie że to tylko monitor jej sie spieprzył... ale ja jestem roztrzepana zgubiłąm nawet nr. telefonu kumpeli! ...no niestety tak to już jest ze mną...
ale beznadzjeja... przez ponad 30 min nie maiłam dziś światła... musiałm robić lekcje ptrzy świeczce... naszczeście zaniedługo było ale dale strasznie bolą mnie oczy... no i wogólłę dzićś po przyjśću ze szkoły bujałam w obłokach do jaiejś 19.00 dopiero potem mama ściągneła mnie na ziemie pytają " a ty dziś milenka nic nie masz zadane" ... to było jak zimny prysznic... no i włśnie zabieram sie za ruski...
kurde szkoda ze nie umiem powiekszyć tego foto tak zeby było jeszcze coś widzc :( ale ważne ze umiem je wstawić... no i musze sie pochwalić że przedchwilom doszłam do tego dlaczego nei mogłąm sie logaowac do bloga... no i już wszstko jest ok :) 